Sprawdzony sposób, aby nauczyć dzieci oszczędzania (i czegoś równie ważnego)
Jak nauczyć dzieci oszczędzania? Wszystko zaczyna się od kieszonkowego
„Oczywiście w przypadku kieszonkowego każdy ma swoje indywidualne zasady. Jedni dają raz na tydzień, inni raz na miesiąc, a jeszcze inni w ogóle nie dają. Niektórzy dają mniej, niektórzy więcej, a niektórzy wysokość kieszonkowego uzależniają od wieku dziecka. Nie chcę tutaj jednak wchodzić w indywidualne rozwiązania obecne w każdym domu, bo to jest dość indywidualna sprawa. Niemniej osobiście uważam, że otrzymywane kieszonkowe jest dla dziecka dość istotne, gdyż bardzo często jest pierwszym (i dość długo jedynym) kontaktem dziecka z pieniędzmi. W jaki inny sposób, niż poprzez praktykę, miałoby się nauczyć nimi posługiwać? Jak nie wydawać ich na niepotrzebne rzeczy? Jak inaczej, niż empirycznie, mogłoby się nauczyć, które rzeczy są warte kupienia, a które nie? Skąd miałoby wiedzieć kiedy warto coś kupić, a kiedy warto poczekać i odłożyć pieniądze na coś innego?
I jak przejść od kieszonkowego i nauki posługiwania się pieniędzmi do samego oszczędzania?”
Dlaczego ten tekst jest cytatem? I gdzie jest jego pozostała część? Już wyjaśniam
Powyższy tekst w całości trafił na stronę konkursu Mistrz Oszczędzania i tam bierze udział w pojedynku drużyn, który ma zdecydować czyje pomysły na oszczędzanie bardziej wam się podobają (drużyna kobiet vs. drużyna mężczyzn). Także zapraszam do pełnej wersji powyższego tekstu (klik) i do głosowania na naszą drużynę jeśli sposób się spodoba. Dodatkowo osoby, które zgłoszą swój własny pomysł na oszczędzanie, mają szansę wygrać jedną z kilku nagród (słyszałem coś o wycieczkach, elektronicznych deskorolkach i jeszcze chyba o rowerze, ale to już sami musicie sprawdzić :).
Ja na razie zaczęłam od nauczenia oszczędzania siebie, żeby potem bez hipokryzji uczyc moją córkę :)
Bardzo słusznie, nie ukrywam :)
Chodzi o to, żeby samemu dawać sobie kieszonkowe, czy mowa o dzieciach?
O dzieciach :)
Dawno temu natknełam się na ten artykuł i sposób oszczędzania dla dzieci i wydał mi się szalenie interesujący. Teraz mam już własne dziecię i potrzebuję tego wpisu ?. tymczasem klik przekierowuje mnie na stronę banku i nie widzę tam już tego konkursu… Czy jest gdzieś w Internecie miejsce, gdzie mogę zobaczyć ten wpis z Twoim pomysłem w całości? Pozdrawiam serdecznie,
Myślę, że dobrym pomysłem będzie założenie dziecku konta w banku, żeby nauczyć je oszczędzać.