Urodziłeś się w najlepszym kraju na świecie
W kraju największych możliwości.
Patrząc na ilość flag na moim blogu, myślę że zostanę niedługo zaproszony do programu Sheldona „Fun with flags”
Ja wiem, że post typu Narzekaj Polaku, czy inne podobne wzmianki między wierszami, mogły zasugerować, że nie jestem wielkim patriotą. Ja jednak szczerze uważam, że Polska jest najlepszym krajem w jakim można się urodzić. Wyznaję teorię, że ciężkie doświadczenia nas hartują, a to oznacza, że Polacy są jak Excalibur. Bardziej zahartować się już nie da.
Polak > MacGyver
Tak, dobrze widzicie. Serial z udziałem Richarda Deana Andersona, mógłby równie dobrze nosić dumny tytuł „Przeciętny Polski student”. Wystarczy wejść na demotywatory czy kwejka, żeby zobaczyć, z czym poradzili sobie nasi studenci, przy użyciu jedynie siły swojego umysłu. Oni są nieraz lepsi od Yody. Poważnie.
Jeśli chociaż raz byłeś w „zagranicy” (tej zachodniej), to wiesz, że tam nawet do wymiany uszczelki wzywa się hydraulika, a kiedy złapie się kapcia w aucie, to trzeba jechać do warsztatu. U nas oba te problemy załatwiamy zużytą gumą do żucia. Jako Polak masz to wszystko wyssane z mlekiem matki.
Język
Nie wiem czy wiesz, ale Polski jest najtrudniejszym językiem na świecie. W końcu, jeśli pisze o tym Super Express, to musi to być prawda. Jeśli najtrudniejszy język mamy w małym palcu (dyslektyków na tym blogu nie obsługujemy), to każdy inny będzie już tylko łatwiejszy do nauki. Dodatkowo, naszym drugim językiem, obecnym w szkole i całej otaczającej kulturze, jest język angielski, czyli język który umożliwia komunikację z większością ludzi na naszym globie (przynajmniej tą istotną większością). Drzwi do świata mamy otwarte.
Pieniądze
Jeśli chodzi o pieniądze, to mamy dwie szczególne umiejętności, których mogą nam pozazdrościć inne narodowości. Pierwszą jest utrzymanie czteroosobowej rodziny za 1200zł miesięcznie, przy kosztach życia na poziomie 2.000zł, bez korzystania z kredytów. Drugą umiejętnością jest wydobywanie pieniędzy z pod ziemi lub z czystego powietrza, kiedy ich nagle, na gwałt potrzebujemy. Jeśli dajemy sobie radę w takich warunkach, to co się stanie kiedy dostaniemy oszałamiające 6 funtów na godzinę? Już oczami wyobraźni widzę te osiedla rentierów.
Geografia
Mamy morze, mamy rzeki, mamy jeziora, mamy piękne rezerwaty przyrody, mamy całe mnóstwo zieleni, gdzie tylko nie spojrzeć. Mamy nawet dwa pasma górskie (chyba). W lecie jest ciepło, w zimie jest śnieg (obecna zima się nie liczy). Wszystko książkowo. Zazdroszczą nam i Ci z Alaski (ciepła) i Ci z Afryki (śniegu). Geograficznie jesteśmy marzeniem.
Technologia
Mimo, iż naszym zarobkom daleko do ich zachodnich braci, nie przeszkadza nam to, w posiadaniu najnowszych technologii. Każdy chętny może sobie kupić komputer z jabłuszkiem, niemal w każdym spożywczym (niemal). Zauważcie jednak, że gdyby przesunąć nas (na mapie) nieco w prawo, to wylądowalibyśmy w miejscu, gdzie telefony to ludzie mają jedynie satelitarne, bo inne nie mają zasięgu. Mieliśmy dużo szczęścia. Wykorzystajmy je.
Kraj drugiego świata
Jako Polska, znajdujemy się idealnie pomiędzy krajami pierwszego świata, gdzie zarobki są pięciokrotnie wyższe niż nas, a krajami trzeciego świata, gdzie zarobki są pięciokrotnie niższe. Jak się tylko postaramy, możemy w jednym miesiącu zarabiać u Niemca, żeby potem we wschodniej europie przeżyć z tej wypłaty rok czy dwa. Mamy niesamowite umiejętności radzenia sobie w trudnych warunkach, nie ma dla nas rzeczy niemożliwych (Pan zapłaci, to się dogadamy) i do tego posiadamy niesamowicie elastyczne umysły (po takiej dawce edukacyjnego prania mózgu jak u nas, nie widzę innej możliwości). Jesteśmy najlepsi, dzięki temu, że urodziliśmy się w Polsce. Najwyższa pora podbić świat! Kto jest ze mną?! Aaaa!!!
hehe, coś w tym jest, a co do języka to przeczytaj sobie na wiki życiorys Tolkiena, zwróć szczególną uwagę na języki właśnie :)
Znał 30 języków, jednak nasz język uważał za trudny i nie potrafił się nim dobrze posługiwać. Nieźle. To chyba pierwszy raz jak Super Express napisał prawdę :)
Geograficznie, to my akurat jesteśmy w czarnej dupie. Może i mamy słońce i śnieg, ale sąsiadów, to mamy takich, że daj Pan spokój. Jak nie zabory, to dwa ognie, albo jakiś gazociąg ;)
Ale za to język mamy świteny. Widzę jak moja córka próbuje intuicyjnie opanować odmiany i nigdy nie może trafić z odpowiednią formą!
Historycznie patrząc to prawda, że geografia nie była naszą mocna stroną, ale jednak w obecnych czasach to moze być zaleta, nawet politycznie. Jesteśmy przecież granicą między UE i Rosją. Z jednej strony to zagrożenie, z drugiej strony ogromna szansa.
Obyś miał rację. Z tą szansą znaczy się.
Nie przepadam za malkontenctwem, ale z wykorzystwaniem szans to też w naszym kraju różnie bywa. Pożyjemy zobaczymy.
Teoretycznie…
„Jasiu pyta tatę jaka jest różnica między praktycznie, a teoretycznie. Tata mówi:- Idź zapytaj siostrę, czy się puści za 1mln złotych.
Jasiu poszedł się zapytać, siostra powiedziała, że tak.
– Teraz idź zapytaj o to samo mamę. Mama też potwierdziła.
Jasiu wraca do taty i pyta, po co to wszystko.
Tata na to:
– Widzisz synku, teoretycznie mamy 2 mln, a praktycznie dwie k*&^y w domu.”
Podoba mi się to porównanie. Patrząc ile teoretycznie rząd ma milionów, a ile praktycznie ma… :)
Tylko sami sobie utrudniamy życie na wzajem. Zamiast razem budować, umiemy tylko narzekać na sąsiadów i zazdrościć wszystkiego co mają. Piłsudski miał racje.
Piłsudski to ogólnie łebski człowiek był. Przydałby się drugi.
Generalnie, jeśli już o Polakach mówimy, to w piciu nikt nam nie dorówna. Podobno nawet Napoleon mówił do swoich wojsk: jeśli już musicie pić, to pijcie jak Polacy! ;) Polska język trudna język. Ja generalnie zgadzam się z opinią, że to, jaki język wydaje nam się łatwy, a jaki nie, zależy od naszego ojczystego. Dlatego też Polakom łatwo uczyć się języków słowiańskich (słowacki na przykład) i germańskich – wbrew pozorom francuskiego również! To dlatego, że język polski to mieszanka mowy z naszych okolic oraz łaciny, która stała się na wiele wieków naszym drugim „językiem narodowym”. Od łaciny natomiast pochodzą języki… Czytaj więcej »
Ja też go uwielbiam :)
Właśnie dlatego Polska byłaby najgorszym krajem, w jakim można się urodzić, bo jako terytorium byłaby do dupy, a my robilibysmy za głupich męczenników. Poza tym wszystko to bzdura, Polska przyjemny, bogaty kraj Zachodu, zaprzeczajacy tym smutnym wyzwaniom, obdzierajacych nas z godności.