
Kogo czyta Blog Ojciec? – Blog Day
Z okazji dnia blogera, ujawniam od lat skrywaną listę blogerów, których czytam. Werble.
Tak jak chcemy
No cóż, jeśli kiedyś usłyszycie w telewizji, że paru blogerów zabrało swoje rodziny, opuściło cywilizację i pojechało w dzicz (w stylu Into The Wild), to możecie być niemal pewni, że będzie chodziło o mnie i o Tomka z Justyną z jakchcemy. Nigdy nie sądziłem, że ktoś też może tak lubić naturę. Do tego mają dzieci w wieku 2, 7 i 12 (same dziewczyny! aż dziwne, że Tomek nie ma brody do ziemi :), więc ich porady bardzo często są uniwersalne – zadziałają u dwulatka i u nastolatka. Ja ich śledzę tym bardziej, że kiedyś sam nastolatki będę miał :).
Cytat z bloga:
„My bądźmy dla naszych dzieci jak słońce, a one niech będą jak planety wokół i każde na własnej orbicie.”
Wybrane teksty:
Chyba wiem, dlaczego mam w sobie człowieka z lasu.
Jak (nie) motywujemy dzieci do pracy szkolnej i dlaczego nie boimy się jedynek.
Nishka
Blog Natalii jest nietypową miksturą mieszającą poczucie humor z tematami poważnymi. Z jednej strony co chwila znajdujemy na nim bardzo lekkie i humorystyczne dialogi córek, które bezlitośnie (ale z zabójczą skutecznością) obchodzą się ze swoją rodzicielką i jej blogiem, a z drugiej strony mamy tematy dotyczące nastoletnich ciąż, otyłości czy nadopiekuńczości. To też u niej zobaczyłem po raz pierwszy, że da się pisać świetnego bloga parentingowego, bez konieczności umieszczania na nim wizerunku swoich dzieci. I do dzisiaj jestem za to wdzięczny.
Cytat z bloga:
„Starsza córka (13 lat) mówi do młodszej (8 lat), spoglądając na mnie znacząco:
— Ty to masz dobrze. Czuwam nad twoją fryzurą i ubraniem. Bo jak popatrzę na swoje zdjęcia klasowe sprzed kilku lat, kiedy byłam w twoim wieku, to po prostu brak słów…”
Wybrane teksty:
Jak poradzić sobie z niegrzecznym dzieckiem? Rady psychologa.
Oczekując
Jakub i Maria są dla mnie doskonałym przykładem pokazującym, że dzieci nie oznaczają końca świata. Że można być rodzicem, jednocześnie nie poświęcać swojemu dziecku każdej sekundy. Są pozytywni, szczerzy, a przy tym ich rady dotyczące wychowania są bezbłędne. Często po przeczytaniu czegoś u nich łapię się na myśleniu „To nie może być tak proste! A może jednak?”.
Cytat z bloga:
„Jesteśmy MŁODYMI rodzicami, jesteśmy ludźmi i każdy powinien wychowywać dziecko w taki sposób, jaki uważa za najlepszy.”
Wybrane teksty:
Nie zapomniałam o swoim dziecku, ale też jestem kobietą
Ile może chodzić dwulatek podczas spaceru
Przewijak
Anię cenię przede wszystkim za dystans. Do siebie i do otaczającego świata. Spokojna, ale jak trzeba to potrafi przywalić (ja już swoje wiem :). Do tego trochę jej zazdroszczę, bo mieszka w lesie (też kiedyś będę!). No i jeszcze na dodatek jest buddystką, a ta filozofia jest mi niezwykle bliska. I jak tu jej nie czytać?
Cytat z bloga:
„Ja wychodzę z założenia, że wszystko, co robię, nie ważne czy trzymając laptopa na kolanach, czy siedząc w kawiarni z przyjaciółmi, robię dlatego, że to lubię i wkładam w to całe serce.”
Wybrane teksty:
Potwory wózkowe
Bardzo nietypowy blog. I jeden z najlepszych jakie znam. Porusza wiele problemów współczesnego rodzicielstwa, ale bardzo często nie daje jednoznacznej odpowiedzi co z danym problemem zrobić. Paulina stara się nie zajmować w danej sprawie jasnego stanowiska. Zamiast tego, skłania do poszukania odpowiedzi wewnątrz siebie. A ja to uwielbiam, bo nigdy nie wiem co po takich poszukiwaniach znajdę. Po niektórych tekstach, człowiek odruchowo zamyka przeglądarkę i wyłącza komputer, czując, że najlepsze co teraz może zrobić, to pobyć sam na sam ze sobą.
Cytat z bloga:
„Nie podchodzę do życia poważnie. Nawet macierzyństwo mnie do tego nie zmusza… zbyt często.”
Wybrane teksty:
Jesteś szczęśliwy, czy tylko tak udajesz?
Szczesliva
Szczeslivą czytam odkąd się do mnie pierwszy raz odezwała z akcją „Mamo! Tato! Zapnij pasy!”. I o ile na jej blogu znajdziemy wszystkiego po trochu – trochę wychowania, trochę gotowania, trochę DIY (zrób to sam) i trochę o bezpieczeństwie – to te ostatnie tematy podobają mi się najbardziej. Magda się nie patyczkuje i bezbłędnie wytyka rodzicom wszystkie błędy przez które zagrożeni są oni lub ich pociechy, pokazując jednocześnie jak niewiele potrzeba, żeby tak głupio nie ryzykować.
Cytat z bloga:
„Jesteśmy rodziną, która żyje w swoim miejskim tempie. Slow Life, Slow Food & Slow Family Living – to nasze hasła przewodnie.”
Wybrane teksty:
Czy wiesz dlaczego nie przeżyjesz żadnej katastrofy?
Tata w pracy
Kamil jest ze mną odkąd zacząłem stawiać pierwsze kroki i przyznam, że początkowo trochę podpatrywałem „jak on to robi”. Niestety, minęło parę miesięcy i dalej nie wiem. Jedno jednak wiem na pewno – robi to dobrze. Nie patyczkuje się, czasem pojedzie ostro, ale co trzeba mu przyznać, zawsze uderza w samo sedno.
Cytat z bloga:
„Próbuję ogarnąć dzieci. I robotę. Jednocześnie. Teksty same się piszą.”
Wybrane teksty:
Dlaczego w domu mam burdel (nieporządek)
Nie lubię blogerów parentingowych (piszących rodziców)
Wasze blogi
Dzisiaj komentarze są wolne od Złego Pana Admina i można w nich polecać wszystkie blogi, które piszecie i które czytacie. Obiecuję, że zajrzę do każdego :).
Prawa do zdjęcia należą do University of Houston Digital Library.
Też ich wszystkim podglądam i podczytuję :) Fajny jest ten parenting.
A ja właśnie siedzę u Ciebie i coś czytam :) Faktycznie fajny :)
Miło mi…jesteś z Katowic ? ;) Bo jakiś facet stamtąd włóczy nam się po blogu :)
Bielsko, więc mogło mnie „podciągnąć” :) Taki już ze mnie obieżyświat, że się włóczę ludziom po blogach :)
O kurcze! Kamil! Dziękuję za znalezienie się w takim gronie :)
To nie moja zasługa :)
Popieram, Ania jest the best :)
Wzruszyłam się, serio.
To jesteśmy kwita :)
Ja też! :D Z mojego powodu oczywiście ;)
Kamil, a jesteś pewien, że Tomek nie ma tej brody do pasa? ;)
A w dzicz, to my się już jutro wybieramy, wiesz 1 września, szkoła, zajęcia….
Czekam na zdjęcia :) A jutro faktycznie lekcja survivalu :)
wiesz, na razie, to my swoich twarzy nie ujawniamy
– budujemy napięcie ;)
I potem sprzedacie swoje zdjęcia do Newsweeka za grube miliony dolarów :)
ależ oczywiście, stąd wiedziałeś? ;)
Też rozważałem tą ścieżkę :)
O, muszę sprawdzić czy ich wszystkich znam, chyba nie. Na odstresowanie się przed-przedszkolne może coś fajnego do poczytanie będzie!
Wszystkich wymienionych czytam.
Ja też! :) Przypadek? :)
no chyba :)
i widzę, że kolejne do pooglądania blogi… jest ich mnóstwo… ja czytam nie tylko parentingowe. Właśnie zaczęłam tworzyć swoja listę… ale będzie bardzo „rozjechana” tematycznie właśnie :)
Zapraszam oczywiście do siebie…
A swoją drogą jesteś właściwie jednym z 2 blogów rodzinnych, które czytam najczęściej :)
Dzięki :) I przy okazji wytknęłaś moją wtopę – bo miałem gdzieś zaznaczyć, że to lista wyłącznie parentingów :) a poza nimi czytam jeszcze kolejne paręnaście innych blogów oczywiście :)
Jeszcze nie grozi nam fejm i sława, ale można do nas zaglądać :)
Zapraszam http://mojedziecko-mojsyn.blogspot.com
Miło mi będzie, jeśli zajrzysz do Mateczowa ;-)
Zajrzyj do mnie (pisze to tylko dlatego, że ośmelił mnie BlogDay): dolnyslaskdlauli.blogspot.com, a trafiłam to dziś dzięki Szcześlivej i pozdrawiam serdecznie.
Do mnie zaglądasz :) I zawsze zapraszam. Pozdrawiam wszystkich blogerów :)
Uwielbiam Tata w Pracy i Potwory Wózkowe z pozostałymi zapoznam się niezwłocznie! Że Ciebie śledzę regularnie to oczywistość – wśród moich znajomych można nie orientować się co donosi Teleexpress ale o najnowszym wpisie u BlogOjciec wie każdy! ;) Zapraszam do http://www.Freedomownia.pl nie jest to mój blog, zapraszam do pisania wielu fajnych Autorów, którzy poruszają tematykę około rodzicową. Polecam szczególnie: http://freedomownia.pl/jak-madrze-zmierzyc-sie-z-krytyka/ i http://freedomownia.pl/nie-rob-tego-w-domu/
Co za miła niespodzianka!
Wiem, że nas czytasz, ale chyba jeszcze nawet nas trochę lubisz ;)
Wielkie dzięki! :*
Ano trochę tak :)
Nie wierzę, że mnie nie czytasz :D no nie wierzę! Ale zapraszam, wiesz gdzie szukać linku w Disqusie :).
Twoja pewność siebie mnie przekonała! :) Błąd naprawiony, boodzik dodany do feedly (bo on mnie nie oszukuje mnie jak facebook :). Kajam się szczerze :)
PS. Masz jednego z najładniejszych blogów, które ostatnio widziałem :)
OOoo, dziękuję! To jeden z ładniejszych komplementów, które ostatnio słyszałam!
Lubię tu zaglądać, bo po drugiej stronie nie siedzi robot tylko człowiek z krwi i kości, który lubi dyskutować.
Kiedyś porównywałem się do R2D2, więc taki pewny bym nie był :)
Uwielbiam R2D2, jakiś taki misiaczkowy mi się wydawał w porównaniu do 3PO :D.
Zapraszamy więc na http://www.dziewczynkazguzikiem.blogspot.com :)
Jedyne co cieszy, to to że są ludzie o podobnych poglądach co ja, bo miałem wrażenie że jestem inny. Cieszę się też, że trafiłem na twój blog. Właściwie to zrobiłem zbyt mały „research” zanim założyłem bloga, bo co post u Ciebie to jakbym siebie słyszał. W każdym razie, mój blog staruje a co z tego będzie nawet wujek Google nie wie. Ja będę u Ciebie gościł i coś zawsze zostawię w formie komentarza. Pozdrawiam, Bartek
Rodzina w praktyce
Wszystko przed Tobą. A jak widzę piszesz sensowniej, niż ja na początku :)
Zacne grono. LOVE!
Nas nie czytasz? A FE!
Ale może jeszcze nadrobisz ;)
Naturalnie :)
Pozdrawiam i dziękuję za materiały do poczytania.
A ja się cieszę, bo przez dwa dni znów tak bardzo zbliżyłam się do blogosfery parentingowej, że mam materiał do oblukania na kolejne kilka tygodni ;) z parentingów regularnie czytam Herbatę ze szklanki, Matkę Prezesa, Szafeczkę i Nishke.
Idę zobaczyć Tak jak Chcemy. A ja zapraszam na mój blog: http://mamadajerade.blogspot.com/
Z polecanych blogów znam i lubię 5, więc dobrze wybrałeś. Zdecydowanie również polecam. Zapoznam się również z tymi nieznanymi.
Fajnie poczytać blogujących tatusiów, bo ten inny punkt widzenia jest bardzo interesujący.
Zapraszamy tez do nas… Jak najszybciej :-)
Niedawno trafiłam na Twojego ojcowego bloga. Zamelduj, zostaję. Jak chcesz, wpadaj i na Matkę Nieidealną (-:
Pozdrawiam.
Na pewno zawitam :)
Ja u Ciebie od niedawna. Kiedyś napisałeś, że każdy rodzic powinien
ukończyć kurs pierwszej pomocy. Tak więc zapraszamy nieśmiało wraz z
dzieciakami do nas…
Ja u Ciebie od niedawna. Kiedyś napisałeś, że każdy rodzic powinien
ukończyć kurs pierwszej pomocy. Tak więc zapraszamy nieśmiało wraz z
dzieciakami do nas… dzieciakiratuja.blogspot.com
Wybieram się na takowy 30 września, ale do was na pewno również zajrzę :)
Jestem Twoją fanką, ale jak już sam wskazałes kogo warto czytać, to odwiedziłam kilka Twoich „kumpli” od pióra.
Oprócz tego jak ktoś piszę, ważny dla mnie jest układ i czytelność stron.
Jednoznacznie wygrywasz i nadal jesteś nr 1.
Cenie Twój blog również za ten prosty ale jakże ułatwiający życie spis treści.
P.s. chciałabym napisać – nie pisz przez chwilę, bo jestem na 130 wpisie, ale co tam – nadrobię wszystko!