Przedmioty, z którymi wasze dziecko nie zetknie się w szkole (a powinno)

4931452034_7f769cb297_b

Braki szkolnej edukacji

Polska edukacja nie jest doskonała i raczej nie ma osób, które twierdziłyby inaczej. Z jednej strony mamy całą masę zbędnych przedmiotów, a z drugiej strony kompletnie zapomina się o tych przedmiotach, które stanowią fundament dorosłego życia lub mogłyby je znacznie ułatwić. Dzisiaj nie tylko odpowiem jakie moim zdaniem są to przedmioty, ale i zasugeruje kto powinien napisać do nich podstawę programową.

1. Prawo

Mamy jeden z najbardziej skomplikowanych systemów prawnych, którego nikt w pełni nie rozumie (nawet ludzie, którzy go piszą). Do tego jesteśmy przez nasze Państwo stawiani w sytuacji, w której nieznajomość prawa (którego przypomnę – w pełni nie zna nikt!) nie zwalnia nas z żadnej odpowiedzialności. Jednym słowem, dobrze nie jest. Dlatego uważam to za zupełną podstawę.

Proponowane tematy lekcji: Co może mi zrobić szef? Co może urzędnik? Prawa niezbywalne – co to takiego? Stłuczka komunikacyjna to nie koniec świata. Mam pomysł, jak go ochronić? Jak napisać dobrą umowę? Prawa konsumenta w praktyce.

Jaki szkolny przedmiot mogłoby zastąpić prawo? WOS (nauczając prawa i tak musimy poznać wiele elementów ekonomii czy polityki).

Kto powinien napisać program do tego przedmiotu? PraKreacja.pl.

2. Podróżowanie

Podróżowanie jest niezwykłą przyjemnością, która potrafi niesamowicie rozwinąć. Nie mówiąc już o tym, że dobre podróżowanie jest wręcz sztuką. Sztuką, która składa się z miliona mniejszych umiejętności.

Proponowane tematy lekcji: Gdzie kupić bilet? Gdzie jest ciepło? Gdzie można zobaczyć zorzę polarną? Jak zadbać o swoje bezpieczeństwo? Jak nie dać się okraść? Czym pojechać? Autem, autobusem, stopem, pociągiem czy kamperem?

Jaki szkolny przedmiot mogłoby zastąpić podróżowanie? Geografię.

Kto powinien napisać program do tego przedmiotu? Busem przez świat i Podróżniccy.

3. Zdrowy tryb życia

W ten dział wchodzi zarówno zdrowe odżywanie i wiedza na temat różnych produktów spożywczych, jak i zachęcanie do aktywnego spędzania wolnego czasu. Takie zajęcia z dietetykiem i trenerem personalnym w jednym.

Proponowane tematy lekcji: Jak o siebie zadbać? Zdrowie – czy to naprawdę jest ważne? Jak jeść i ćwiczyć, aby nie zrobić sobie krzywdy? Kalorie – z czym to się je?

Jaki szkolny przedmiot mogłoby zastąpić zdrowy tryb życia? Wychowanie fizyczne.

Kto powinien napisać program do tego przedmiotu? Zabij GrubasaRunEat i KamilTimoszuk.

4. Finanse osobiste

Odpowiednie zarządzanie własnymi finansami jest jedną z najbardziej kluczowych umiejętności w naszym życiu, gdyż to właśnie finansowe problemy, są najczęstszą przyczyną nerwów, kłótni i nieprzespanych nocy.

Proponowane tematy lekcji: Jak prowadzić domowy budżet? Jak oszczędzać? Skąd można wziąć dodatkowe pieniądze? Jak ograniczyć koszty? W jaki sposób poprawić swoją pozycję na rynku pracy? Jak zwiększyć swoją wartość? Jak się wycenić? Co to jest wolność finansowa?

Jaki szkolny przedmiot mogłyby zastąpić finanse osobiste? Włączyłbym je w matematykę.

Kto powinien napisać program do tego przedmiotu? Jakoszczedzacpieniadze.pl.

5. Związki międzyludzkie

Przez całe nasze życie mamy kontakty z innymi ludźmi. Dobrze by więc było, aby te kontakty były dla nas czymś przyjemnym, a nie wieczną torturą.

Proponowane tematy lekcji: Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi? Dlaczego nie warto starać się za bardzo? Dziesięć tekstów, za które można dostać w twarz. Jak stworzyć związek, który przetrwa? Kiedy powiedzieć sobie dość (ze specjalnym udziałem Chylińskiej)? Czy zazdrość jest zła?

Jaki szkolny przedmiot mogłyby zastąpić związki międzyludzkie? Nie znalazłem odpowiedniego.

Kto powinien napisać program do tego przedmiotu? Malvina Pe.

6. Wychowanie dzieci

Nie każdy z nas jest lub będzie rodzicem, ale jednak większość ludzi ma kontakty z dziećmi i równie wielu zastanawia się nad sensem prokreacji. Dlatego dobrze by było poznać podstawy.

Proponowane tematy lekcji: Czy muszę mieć dziecko? Jak się przygotować na dziecko? Ojciec i matka – jakie są różnice? Praktyczne ćwiczenia z przewijania. Co zrobić gdy dziecko płacze? Krzyk i klaps – dlaczego to nie działa?

Jaki szkolny przedmiot mogłoby zastąpić wychowanie dzieci? Wychowanie do życia w rodzinie (ten przedmiot powinno się usunąć już teraz, za samą nazwę ;).

Kto powinien napisać program do tego przedmiotu? Poważnie musicie pytać? ;) Chociaż na pewno widziałbym w tej roli również Mataja.

7. Samorealizacja

Są różne sposoby na odnalezienie szczęścia w życiu, ale jednym z najlepszych, jest ciągły rozwój osobisty. Stawanie się lepszym człowiekiem, lepszym rodzicem, lepszym partnerem czy po prostu lepszą wersją samego siebie.

Proponowane tematy lekcji: Jak wyjść z dołka? Czym jest szczęście? Czy da się połączyć pracę i pasję? Jak odpoczywać? Medytacja – czy mnisi mają rację? Błędy – dlaczego warto je popełniać? Czy warto słuchać samego siebie?

Jaki szkolny przedmiot mogłaby zastąpić samorealizacja? Podstawy przedsiębiorczości.

Kto powinien napisać program do tego przedmiotu? Volantification (pasował mi też do czwartego punktu, ale tutaj bardziej).

8. Gotowanie

Może się wydawać dziwne umieszczenie gotowania, pomiędzy innych takich „wzniosłych” umiejętności, ale mimo wszystko uważam tą umiejętność za równie ważną.

Proponowane tematy lekcji: Gotować, smażyć, piec czy dusić? Wołowina, wieprzowina czy drób? Czy ryby to mięso? Stewia i ksylitol, czyli cukier w nowej odsłonie. Co to jest ujemna wartość energetyczna produktu i jakie produkty ją mają? Pomidor i ogórek – owoc czy warzywo?

Jaki szkolny przedmiot mogłoby zastąpić gotowanie? Chemię (kto oglądał Breaking Bad, ten wie co łączy chemię i gotowanie ;).

Kto powinien napisać program do tego przedmiotu? Kotlet.tv, Czosnek w pomidorach, Kuchnie BazyliiMagiczny Składnik i Jadłonomia (wybaczcie, ale nie siedzę w kulinarnych blogach i wpisałem wszystkie mi polecane, bo one wszystkie wyglądają tak, że ślinka cieknie ;).

9. Zdrowy rozsądek.

Jak bardzo elementarnie to nie brzmi, naprawdę uważam, że wielu osobom takie lekcje by się przydały :)

Proponowane tematy lekcji: „Wyluzuj” – co to właściwie znaczy? Kiedy można używać wulgaryzmów? Żyd, murzyn i cygan – jak ich nazwać, aby nie obrazić? Czy wolno nam rozmawiać o gustach? Dlaczego kobiety chodzą do toalety razem (na przykładzie Hermiony)? Jak zachować się w Internecie?

Jaki szkolny przedmiot mógłby zastąpić zdrowy rozsądek? Wiedzę o kulturze.

Kto powinien napisać program do tego przedmiotu? Stay Fly.

Wasze propozycje

To już koniec mojej listy, ale jeśli macie swoje propozycje, to śmiało dopisujcie je w komentarzach. Nie zapomnijcie wypełnić wszystkich wymaganych pól ;)

Prawa do zdjęcia należą do Ben.

26
Dodaj komentarz

avatar
18 Comment threads
8 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
22 Comment authors
adwokatupadloscIrciaMaciejkomleczny koniecMagdalena Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
piwnooka
Gość

Fajne propozycje, w sam raz do tzw. programu wychowawczego. A te z reguły pisane są w bólach, bez specjalnego zaangażowania ze strony uczniów i rodziców. Kiedyś na prośbę uczniów przygotowałam zajęcia o motywacji. Część standardowo miała w nosie (bo tacy zawsze się znajdą) a części materiały się przydały.

Sylwia
Gość
Sylwia

Akurat co do podróżowania zamiast geografii bym sie nie zgodziła (moj ulubieniec szkolny) bo pamietam ze takie tematy ktore podałeś byly czasem przerabiane na zajęciach – zwlaszcza w liceum, a do tego bylo troche o ekonomii, pprzemyśle i rolnictwoe na świcie… Nie tego bym nie zamienila bo kazdy powiniem miec przybliżona wiedze na ten temat A przypadkiem tak sie sklada ze przed chwilą rozmawialam z mężem na temat bezpieczeństwa w sieci i tego jak malo wiemy i ze to powinien byc jeden z najwazniejszych przedmiotów w KAZDEJ! szkole średniej (wg mnie razem z prawem bo zdrowe żywienie, relacje i reszta… Czytaj więcej »

Blog Ojciec
Gość

O bezpieczeństwie w sieci mówi się na informatyce… przez jakieś dwie godziny lekcyjne ;) Także już wiedzą o co chodzi, ale jeszcze daleko im do ideału.

Co do geografii, to niestety się nie zgodzę, że powinniśmy ją zostawić w obecnej formie, bo ja wychodząc ze szkoły żadnej wiedzy geograficznej nie miałem (nie potrafiłem nawet wymienić wszystkich sąsiadów polski, na ten przykład). Za to wiedziałem jakie mieliśmy złoża węgla w latach 80-tych i jak obliczyć godzinę w Australii.

Sylwia
Gość
Sylwia

o widzisz… czyli wszystko sprowadza się do nauczycieli – ja na informatyce od SZP do LO ledwie liznęłam tego co powinno być zrobione do gimnazjum moim zdaniem (ja z bezpieczeństwa nie przypominam sobie ze szkoły niestety nic) Może mam skrzywienie bo studiuje coś związanego z infą (której przed studiami nienawidziłam ;) )
Z kolei na geografii z tymi złożami sprzed 30 lat to ktoś przegiął – jeszcze rozumiem stary podręcznik, ale nauczyciel mógłby to pominąć. :P A obliczanie godzin w innych krajach nawet na podrózowaniu powinno się znaleźć tak mi się wydaje :P Tylko w nieco okrojonej formie.

Ola
Gość
Ola

Hej niestety zamieniłabym geografie na taki przedmiot. Dlaczego? Prowadzę zajęcia z edukacji globalnej i może kogoś to zdziwi, ale ludzie wciąż myślą że Afryka to kraj bez wody w którym w lepiankach ze słomy umierają dzieci z dużymi brzuszkami na ebole :/ – Dla potrzeb wrażliwych czytelników mój przekaz jest znacznie łagodniejszy od tego który serwuje mi młodzież. Kiedy mówię, że to kontynent w którym jest ponad 50 różnych krajów wszyscy robią wielkie oczy, nie mówiąc już o tym zaskoczeniu jakie im towarzysze gdy widzą zdjęcia stolic Afrykańskich krajów.

moniowiec .
Gość

– Jak korzystać skutecznie szukać informacji – czyli jak szukać za pomocą wyszukiwarek, zadawać pytania, co zrobić jak nie ma prądu :D (czyli jak szukac w słownikach, atlasach i encyklopediach), jak korzystać z GPS i map w internecie (nie tylko Google Maps)

calareszta.pl
Gość

Tematy fajne, szkoła ewidentnie nie nadąża za życiem. Blogerow bym w to nie mieszała. A jeśli już to niech Kominek naucza na przykładzie Piesi marketingu w social media :)

Sosnowa 11
Gość

Miałam w szkole gotowanie. Co prawda nie nauczyłam się wiele, ale było fajnie. Po tamtych doświadczeniach do dziś boję się robić naleśniki.

calareszta.pl
Gość

hahahaha :)

Leeni
Gość
Leeni

W niektórych szkołach takie tematy można na wymienionych lekcjach znaleźć :) a jeśli chodzi o piąty punkt, jest coś takiego jak godzina z wychowawcą :)

Nasze Kluski
Gość

Ja bym jeszcze dodała sposoby radzenia sobie ze stresem (ewentualnie może by to w samorealizacji zawrzeć?) i sposoby weryfikacji informacji (chociaż to znowu można by połączyć ze zdrowym rozsądkiem) jakie do nas docierają. To tak na szybko:)

Chochlik
Gość
Chochlik

Ja bym dopisała jeszcze coś w stylu „załatwianie spraw w urzędach i wypełnianie pism” ;) Co z tego, że po szkole widziałam jakie gleby są w Afryce, jak dalej nie umiałam wypełnić PITu.

Francis
Gość
Francis

wypełnianie pitu jest w programie podstaw przedsiębiorczości, u mnie w szkole poświęciliśmy na to całkiem sporo godzin lekcyjnych

Blog Ojciec
Gość

Potwierdzam.

Chochlik
Gość
Chochlik

A u mnie akurat na tym przedmiocie robiło się inne bzdurne rzeczy, tylko nie te pożyteczne ;) Także wszystko zależy od szkoły, nauczyciela itd.

Matka Polki
Gość
Matka Polki

Prawo to by się niejednemu przydało. A raczej- czytanie ze zrozumieniem przepisów prawnych. Studiowałam dziennikarstwo i połowa roku miała problem z prawem mediów i autorskim- własnie przez nieumiejętność zrozumienia przepisów. Ja prawo uwielbiam, nawet uczyłam się w policealnej szkole administracyjnego Podróżowanie to chyba częściowo na różnych lekcjach było realizowane, za to zdrowy tryb życia i finanse osobiste by się przydały. Ja do dzisiaj nie ogarnęłam gdzie mi pieniądze uciekają i dlaczego boczki rosną :P A gotowanie to kiedyś było, na technice chyba. Pamiętam jak moja starsza siostra robiła kompot, pomidorówkę i coś tam jeszcze w podstawówce, w 6 klasie. Ja… Czytaj więcej »

Tedi
Gość

Oj zdecydowanie należałoby zamienić wuef na coś normalnego, albo przynajmniej, żeby miał on normalną formę, a nie to, co teraz (i wcześniej) jest w szkołach.

Roksana Skrabka
Gość
Roksana Skrabka

Kamil na prezydenta!!!

anjanka
Gość

nie wiem, czy podpiąć pod finanse, ale ja bym jeszcze dodała praktyczną naukę robienia zakupów wszelakich,a szczególnie spożywczych. BY nie zginąc z głosu, by sie nie zatruc i by nie wydawać więcej niż to konieczne,a przede wszystkim, nauczyć czytać etykiety produktów i daty wazności

Brawurka
Gość

takie zajęcia z praktyką wprowadzono w UK! okazuje się, że dzieciaki „wyśmienicie” śmigają na ipod/ipodach czy tam mac’ach, ale nie wiedzą, ile kosztuje litr mleka i jak zarządzać budżetem domowym!
w niektórych szkołach symuluje się „zabawę w sklep” by uczyć matematyki nastolatków, bo poziom kontaktu z rzeczywistością i podstawami matematyki jest iście minimalny!

Justyna Tomaszewska
Gość
Justyna Tomaszewska

Ja do programu od gotowania, dodałabym jeszcze namiotle.pl

Magdalena
Gość
Magdalena

Dodała bym jeszcze przedmiot który poruszał by tematykę architektury, urbanistyki, przestrzeni w której żyjemy. Jak zbudowane są miasta, miasteczka, wsie. Dlaczego niektóre obiekty objęte są ochroną? Jak możemy o nie dbać? Jak kiedyś budowano i jak buduje się teraz? Jak poruszać się po miastach, jak kreować ład przestrzenny i jak dobrze zorganizowana przestrzeń wpływa na społeczeństwo i byt jednostki. Myślę że jest to dużo ważniejsze (i ciekawsze) niż nauczanie na temat rolnictwa, którego aktywną uprawą zajmuje się niewielki procent społeczeństwa, podczas gdy znaczna większość z nas zamieszkuje mniejsze lub większe jednostki miejskie. Dla dziecka wychowanego w mieście czy miasteczku wiele… Czytaj więcej »

mleczny koniec
Gość
mleczny koniec

10.
OSTRZEGAĆ PRZED MLECZNYM STARTEM NA KAŻDEJ MOŻLIWEJ LEKCJI!

Maciejko
Gość
Maciejko

Zajęcia z gotowania są realizowane w klasie 6 ośmioletniej Szkoły Podstawowej w przedmiocie o nazwie Technika (zajęcia techniczne).

Ircia
Gość
Ircia

Dzięki za ciekawe propozycje.
Właśnie tworzę ramowy pseudo plan lekcji na nowy rok szkolny:)

adwokatupadlosc
Gość

Myślę, że bardzo fajne propozycje, nic innego mi do głowy nie przychodzi, w finansach osobistych lub jako oddzielne zajęcia dodałbym dotyczące zakładania i prowadzenia własnej działalności gospodarczej.